Mój ociec był pracowitym człowiekiem i mi to imponowało. Chciałem być taki jak on i to tego celu zmierzałem. Ojciec dał mi pracę w swojej firmie, ale zaczynałem od najniższego stanowiska, ponieważ nie miałem żadnego doświadczenia. Radziłem sobie jednak doskonale.
Wyposażenie warsztatu w nowe stoły podnośne
Swoim zaangażowaniem i ciężką pracą udało mi się awansować i ostatecznie zostałem doradcą w firmie ojca. Odpowiadałem za inwestycje i wyposażenie warsztatu, które odgrywało ważną rolę. Wiedziałem, że najważniejszy był w firmie warsztatowy stół podnośny, bez którego praca nie mogłaby być wykonana. Dlatego właśnie postanowiłem wyposażyć warsztat w nowe stoły. Potrzebnych było pięć stołów. Ojciec nie wiedział nic na temat moich planów a ja zamierzałem pozyskać dofinansowanie do zakupu stołów tak, aby ojciec nie ponosił żadnych kosztów. Zanim złożyłem wniosek o dofinansowanie, to najpierw sprawdziłem jakie stoły warsztatowe zamówić. Zdecydowałem się na podnoszone stoły warsztatowe, które były nie tylko podnośne, ale też elektryczne. Były to o wiele nowsze stoły niż stały w warsztacie i miałem świadomość, że zdecydowanie ułatwią pracę wszystkim pracownikom. Po otrzymaniu potwierdzenia dofinansowania od razu zgłosiłem się do producenta tych stołów warsztatowych i złożyłem zamówienie. Kiedy stoły dotarły do firmy, to o wszystkim poinformowałem ojca. Był zaskoczony, że wszystko udało mi się załatwić a z dobrej jakości stołów warsztatowych był dość zadowolony.
Po tej sytuacji ojciec stwierdził, że w przyszłości to ja będę zarządzał przedsiębiorstwem, ponieważ idealnie się do tego nadawałem. Starałem się i opinia ojca miała dla mnie ogromne znaczenie. Wiedziałem, że sobie poradzę w przyszłości, bo byłem inteligentnym człowiekiem.