Wykonywanie tradycyjnego dachu

 

Do dziś pamiętam, jak w szkole podstawowej na lekcji polskiego padło pytanie „czym zajmuje się twój tata?”. Inne dzieci mówiły, że tatusiowie są lekarzami, prawnikami, handlowcami, mój zaś – był dekarzem. Większość dzieci po raz pierwszy słyszała w ogóle to słowo! Nauczycielka poprosiła mnie wtedy, abym na następną lekcję przygotował prezentację o dekarzach i wykonywaniu dachów.

Kilka słów o dachach tradycyjnych

dachy tradycyjneByłem w siódmym niebie – wiedziałem, że tatuś mi w tym zadaniu pomoże, a chwile z nim spędzane były moimi ulubionymi w ciągu tygodnia. Potrafił on bowiem naprawdę barwnie opowiadać i sprawiał, że nawet banalne rzeczy wydawały się wyjątkowe. Tak też było wtedy, gdy chodziło o dachy tradycyjne. Normalnie powiedzielibyśmy, że dach stanowi zabezpieczenie domu przed opadami atmosferycznymi, że zapewnia ciepło oraz bezpieczeństwo. Tatuś jednak stworzył prawdziwą opowieść o dachach tradycyjnych, opowiadał o budowie dachu dwuspadowego, o tym, ile wysiłku wymaga budowa dachu wielospadowego; o tym, jak ociepla się dachy tradycyjne, jakie materiały stosuje się do wykończenia dachów… Ach, ta opowieść nie miała końca! A ja, mały dziesięcioletni szkrab, chłonąłem to jednym uchem, a w międzyczasie przetwarzałem to wszystko na plakat! Wtedy jeszcze nie było komputerów, dlatego moja prezentacja miała mieć taką formę. Nie mogłem się doczekać dnia jej zaprezentowania!

Kiedy w końcu nadszedł, z wielkim entuzjazmem przedstawiłem historię dekarstwa. Mój plakat tak spodobał się nauczycielce, że chciała zaprezentować go innym rodzicom podczas Dnia Ojca. Ja zaś wtedy właśnie pochłonąłem bakcyla dekarstwa – już wiedziałem, w jakim kierunku będę się rozwijał. Kontynuowałem pasję ojca – i zostałem dekarzem. Nie żałuję tego wyboru, uwielbiam mój zawód.